Zatrzymany do kontroli za nadmierną prędkość. Pojazd nie miał badań technicznych, a kierowca uprawnień do kierowania.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z Wałcza zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem osobowym, który w terenie zabudowanym poruszał się prędkością 121 km/h. Prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych, dlatego nie ma taryfy ulgowej dla tych kierowców, którzy lekceważą ograniczenia drogowe. 30- kilkulatek nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów i popełnił jeszcze inne wykroczenia drogowe.
Nie ma taryfy ulgowej dla kierowców, którzy nie stosują się do ograniczeń prędkości. Przekonał się o tym mieszkaniec powiatu złotowskiego. 30- latek poruszał się osobowym peugotem ulicą Nowomiejską w Wałczu. Mężczyzna w terenie zabudowanym, gdzie znak drogowy wskazuje ograniczenie do 70 km/ h poruszał się prędkością 121 km/h.
Po zatrzymaniu do kontroli drogowej okazało się, że nie posiada on w ogóle uprawnień do prowadzenia pojazdów. Po sprawdzeniu wymaganych dokumentów wyszło na jaw, że pojazd nie posiada badań technicznych i obowiązkowego ubezpieczenia OC. Mężczyzna w rozmowie z policjanta wyznał, iż zdawał sobie sprawę z tego, że siada za kierownicę nie posiadając stosownych uprawnień.
Teraz takie zachowanie będzie kosztowało go grzywnę wysokości 3 tys. złotych, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres 6 miesięcy oraz wysoka kara za brak ubezpieczenia OC. Każdy dzień zwłoki niewywiązania się z opłaty to wyższa kara.
-
1
Pliki do pobrania
-
2
53.39 KBTREŚĆ